No, właściwie to nie ma mowy o tym w filmie co to z nimi się stało, ale podejrzewam, że po prostu uciekli.

Właśnie, szkoda, że to opuścili. Ale jak mogliby uciec, przecież tam było tyle ludzi i policja. Rozumiem, że sprytni byli, ale z taką ilością by sobie nie poradzili. Może w książce coś jest?

Nie mam pojęcia jak jest w książce, bo niestety nie czytałam ;)

Mnie film strasznie zachęcił. :D

Ja też z chęcią przeczytałabym książkę ;) Ciekawe, czy ekranizacja sporo odbiega od pierwowzoru ;)

Dodałem ją na listę pozycji do przeczytania. :D
Ale chyba troszku odbiega, bo oglądałem film z mamą, która mi powiedziała, że znała zupełnie inną historię Twista.

A no widzisz, więc pewnie Twoja mama ma rację ;) Niemniej, nadal chętnie ją przeczytam ;D